Spodobało mi się to
drzewko i jakoś na urodziny teściowej zrobiłam coś w tym klimacie. Niestety zbrakło mi śnieżynek i trochę pokombinowałam z braku pewnych materiałów, ale Pani w sklepie gdzie kupowałam takie dziwne kulki pozostała w wielkiej niewiedzy co z tym zrobię:):)
Najważniejsze, że się Lilce podobało:):)
Ty to masz zdolności... pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńJeszcze dodam, że drzewko "na żywo" wygląda rewelacyjnie!! Zdjęcia w ogóle tego nie oddają.
OdpowiedzUsuń