Dorobiłam zaproszeń na ślub bo zabrakło i pozmieniałam i teraz mi się podobają:) Więc mam nadzieję, że jak mi się podobają to i siostrze mojej też bo to jej impreza.
Koperty oczywiście kawowe:) Odstąpiłam im połowę mojej kawusi. A stemple to moja ulubiona MONTAŻOWNIA. Uwielbiam ich stempelki i mam nadzieję kiedyś dokupić sobie jakieś jeszcze. Póki co mam tylko dwa.
A przy okazji odkryłam, że TATUŚ bloguje. Szkoda, ze dopiero teraz odkryłam, ale cóż.
Link do jego bloga przede wszystkim rowerowego: BLOG.
A na koniec fotki kwiatków z działki dziadków jakie ostatnio zrobiłam jak byłyśmy z Lilką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie ślad:)