Oj przydałoby się wielkie odśnieżanie, nie dość że kurz na blogu to i śnieg.
Na początek choineczka na konkurs w pracy, wersja ekologiczna tzn opakowanie po serku, sizal, skorupki orzecha, suszone pomarańcza (własna produkcja), kawa, elementy z modeliny (produkcja własna).
Na patyczku znalezionym po Ksawerym i stożku oblepiony pastą własnej roboty z receptury od Iwony. Nie widać może tej masy ale choinka solidna i kawa się dobrze klei do niej.
Jeszcze kilka prac jakie powstały czyli kwiatki, drzewka, koszyki i pudełka:
drzewko:
kartka urodzinowa z grafikami mojej siostry dla fana Japonii:):
stroik:
bransoletka:
choinki: choć trochę się posypały, z modeliny:)
koszyk z 80 różami:
koszyk z 86 różami, róże czerwone ale komórką fotka więc nie widać:
pudełko exploding box z tortem niespodzianką:
A na koniec mój kot i nasi okienni przyjaciele:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli pozostawisz po sobie ślad:)